Obie gry mają w sobie coś wyjątkowego, jeśli chodzi o budowanie relacji i wspólną zabawę. Bowling to przede wszystkim drużynowa rywalizacja – kibicowanie sobie nawzajem, emocje przy każdym rzuconym kulą i radość z udanych strąceń sprawiają, że łatwo poczuć wspólnotę.
Bilard z kolei sprzyja spokojniejszej atmosferze – to gra wymagająca skupienia, precyzji i cierpliwości, dzięki czemu staje się okazją do dłuższych rozmów i żartów przy stole.
Trudno wskazać jednoznacznie zwycięzcę – bowling lepiej integruje większe grupy, a bilard sprawdza się świetnie przy kameralnych spotkaniach. Wszystko zależy więc od tego, jaki klimat spotkania chcemy stworzyć i jakiej formy wspólnego spędzania czasu potrzebujemy.


